W dniu 10 sierpnia 2025 roku, poznański policjant, podkomisarz Przemysław Mencweld, wykazał się niezwykłą odwagą i profesjonalizmem. W czasie wolnym od służby, po oddaniu krwi, nie wahał się zareagować na niebezpieczną sytuację drogową. Zatrzymanie nietrzeźwego kierowcy, który mógł stwarzać śmiertelne zagrożenie na drodze, to dowód na to, że funkcjonariusz nie przestaje pełnić swojej roli przez całą dobę.
Podkomisarz Mencweld, wracając do domu, zaobserwował niezwykle niebezpieczny styl jazdy kierowcy Forda, który zdawał się nie mieć kontroli nad pojazdem. Policjant, niezwłocznie podjął decyzję o śledzeniu kierowcy, aby zareagować w momencie, gdy zajdzie taka potrzeba. Sytuacja ta miał miejsce na ul. Klonowej w Luboniu, gdzie jazda mężczyzny wzbudziła ogromne zaniepokojenie.
Dzięki czujności i determinacji Mencweld, mężczyzna został zatrzymany na parkingu sklepu przy ul. Głogowskiej w Poznaniu. Policjant natychmiast podjął interwencję, upewniając się, że kierowca nie potrzebuje pomocy medycznej, a następnie odebrał mu kluczyki i wezwał patrol policji. Badania przeprowadzone przez funkcjonariuszy wykazały, że kierowca miał ponad 2,5 promila alkoholu we krwi, co zaowocowało poważnymi konsekwencjami prawnymi dla 52-letniego obywatela Ukrainy.
Obecnie mężczyzna może spodziewać się kary do 3 lat pozbawienia wolności, a także utraty prawa jazdy oraz nałożenia wysokiej grzywny. Policja zwraca uwagę na znaczenie reakcji na sytuacje zagrożenia na drodze i zachęca wszystkich mieszkańców do zgłaszania przypadków pijanych kierowców. Każdy sygnał traktowany jest poważnie, a wspólne dbanie o bezpieczeństwo na drogach jest kluczowe.
Źródło: Policja Poznań
Oceń: Policyjna interwencja w Luboniu: zatrzymanie pijanego kierowcy przez funkcjonariusza w czasie wolnym
Zobacz Także
