Narty za granicą to pomysł na zimowy wyjazd, który doskonale łączy ośnieżone stoki z możliwością zwiedzania i odpoczynku w innej scenerii. Coraz więcej osób wybiera zagraniczne kurorty ze względu na wysoki poziom infrastruktury narciarskiej oraz komfortowe hotele położne tuż przy stokach. Bogata oferta rozrywek poza stokami też nie jest bez znaczenia. Gdzie pojechać zimą na narty? Zobacz nasze propozycje.
Spis treści
Jakie są plusy wyjazdu na narty za granicę?
Podstawową zaletą wyjazdu na narty za granicę jest gwarancja śniegu, a przecież o to głównie chodzi. Nie chcemy wyjeżdżać na narty i z niepokojem patrzeć w niebo w oczekiwaniu na opady. W Polsce pogoda bywa kapryśna i nieprzewidywalna, natomiast w popularnych kurortach w Austrii, Włoszech i Hiszpanii doskonałe warunki narciarskie utrzymują się od późnej jesieni do wczesnej wiosny. W niektórych ośrodkach można jeździć nawet do kwietnia.
Kolejnym plusem jest dostęp do nowoczesnej infrastruktury. Narciarze potrzebują czegoś więcej niż dobrze naśnieżonych stoków. Wypożyczalnie sprzętu, szkółki narciarskie, nowoczesne wyciągi i kolejki linowe dają komfort i tak bardzo potrzebne poczucie bezpieczeństwa. Dodatkowo wiele ośrodków oferuje après-ski, w dosłownym tłumaczeniu: atrakcje po nartach – restauracje, klubo-kawiarnie, baseny, strefy SPA, czyli wszystko to, co pozwala się zrelaksować po intensywnym dniu na stoku.
Praktycznie w każdym zagranicznym ośrodku można spróbować swoich sił na trasach o różnym stopniu trudności, od łatwych, szerokich tras po wymagające zjazdy dla zaawansowanych.
Gdzie jechać na narty za granicę?
W samej tylko Europie jest dużo miejsc, do których można się wybrać zimą na narty, bez obaw o obecność śniegu na stokach. Dużym powodzeniem cieszą się narty w Austrii – wiele osób wybiera je ze względu na bliskość, krótki lot lub możliwość wyboru dojazdu własnego. Austria jest też bardzo przystępna cenowo.
Włochy to kolejny kierunek, który warto wymienić w kontekście zagranicznego wyjazdu na narty w Alpy. Wyjątkowe widoki, wysokiej klasy hotele i świetnie przygotowane stoki to atuty, z którymi trudno się spierać.
Alpy nie są jedynym możliwym wyborem dla narciarzy. Jeśli szukasz odmiennych wrażeń, wybierz się w Pireneje. Do wyboru masz Hiszpanię i Andorę – maleńki kraj na granicy francusko-hiszpańskiej. A jeśli stawiasz na egzotykę, pamiętaj, że zimą na nartach można pojeździć też w Turcji.
Jeśli chcesz mieć wyjazd zorganizowany od A do Z, sprawdź, gdzie na narty z Itaką możesz polecieć ze skipassem w cenie.
Jak jeszcze można spędzić zimę 2025? Podróż do ciepłych krajów
Nie każdy marzy o śniegu i nartach. Jeśli Ty też wolisz spędzić zimę pod palmami, ciesząc się słońcem, także dla Ciebie mamy gotowe oferty. Zima w Itace to bowiem nie tylko narty, ale też tropiki. Wietnam, Malezja, Tajlandia czy Malediwy to kierunki, które warto wziąć pod uwagę na przełomie roku. Jest ciepło, trwa pora sucha, można uciec od szarego nieba i krótkich dni tam, gdzie słońce na pewno nie zawiedzie. Tak naładujesz baterie, nabierzesz dystansu do codzienności i łatwiej przetrwasz czas pozostały do wiosny.
Można też wybrać się nieco bliżej, na południe Europy. Co prawda upałów tam nie uświadczymy, ale to bardzo dobry czas na zwiedzanie Grecji, Włoch, Malty i Cypru. Temperatury są optymalne do przemierzania miast na piechotę, nie ma kolejek ani tłoku, ceny też są zachęcająco niskie.
Niezależnie od tego, czy chcesz spędzić zimowy urlop na nartach, czy w tropikach, poświęć chwilę na wybranie odpowiedniego miejsca. Komfortowy hotel blisko stoku lub plaży to już połowa sukcesu. A jeśli w okolicy będą jeszcze inne atrakcje – szanse na satysfakcjonujący pobyt wzrosną kilkukrotnie.