Rozbrat


Rozbrat to wyjątkowy kompleks budynków, które znajdują się przy ulicy Kazimierza Pułaskiego na Sołaczu w Poznaniu. To miejsce wyróżnia się jako ośrodek kultury alternatywnej, będący zarówno społecznym centrum, jak i przestrzenią mieszkalną, znaną także z praktyki squattingu.

Nazwa "Rozbrat" nawiązuje do idei oderwania się od władzy, centralizacji oraz hierarchicznych struktur. Inspiracją dla działalności tego miejsca jest samorządność, co oznacza, że wszystkie działania podejmowane w Rozbracie są wynikiem oddolnej organizacji i współpracy jego mieszkańców.

Dzięki unikalnemu podejściu, Rozbrat stał się przestrzenią, w której różnorodne inicjatywy kulturalne oraz społeczne mają szansę rozkwitnąć, przyciągając ludzi o różnych zainteresowaniach oraz przekonaniach.

Historia Rozbratu

Początki

Historia skłotu Rozbrat, który zarysował swoje oblicze w 1994 roku, zaczyna się od zaangażowania grupy aktywistów, którzy dostrzegli potencjał opuszczonego baraku po zlikwidowanej hurtowni znajdującej się przy ulicy Pułaskiego. Teren ten, niegdyś będący kompleksem magazynowo-przemysłowym, nabrał nowego życia.

W początkowych miesiącach letnich odbyły się intensywne prace mające na celu remont obiektu. Noc z 15 na 16 października ma szczególne znaczenie, bowiem oznacza ona moment, w którym dwie osoby po raz pierwszy spędziły noc w wyremontowanym budynku, co symbolicznie uznaje się za rozpoczęcie działalności skłotu.

W pierwszych dniach skłot przypominał liberalną komunalną przestrzeń, gdzie mieszkańcy wspólnie przygotowywali posiłki oraz spędzali czas w gronie przyjaciół. Aby skłot mógł finansowo przetrwać, założono spółdzielnię specjalizującą się w produkcji koszulek oraz działalności wydawniczej, która nawiązuje nazwą do Kolektywu Rozbrat. To właśnie z tej inicjatywy wywodzi się dzisiejsza nazwa skłotu.

Wiosna przyniosła nową energię i zainteresowanie. Po zimowej stagnacji mieszkańcy podjęli decyzję o zajęciu dodatkowych pomieszczeń, które nadano m.in. nazwy „prądownia” oraz „koncertownia”. Latem 1995 roku skłot pełnił przede wszystkim funkcję mieszkalną, chociaż mieszkańcy angażowali się także w tworzenie koszulek oraz organizację protestów. Jesień roku 1995 przyniosła przełomowy koncert szkockiej kapeli Oi Polloi, po którym na Rozbrat zaczęły przybywać zespoły z Ameryki oraz Francji, takie jak Enola Gay czy Masskontroll, co znacznie poszerzyło muzyczny horyzont skłotu. Z czasem zainwestowano w rozwój zaplecza technicznego w „koncertowni” oraz wprowadzenie sprzętu nagłaśniającego.

Jednak spokój nie trwał długo. W lutym 1996 roku, o wczesnej porze, teren Rozbratu został zaatakowany przez grupę 12 zamaskowanych osób, które wtargnęły do pokoju, zaskakując dwie śpiące osoby. Incydent zakończył się poważnymi ranami jednej z mieszkanek, która wymagała intensywnej terapii. Ten brutalny atak odcisnął trwały ślad na codziennym życiu mieszkańców, a skłot znalazł się na pierwszych stronach gazet.

Centrum kultury niezależnej

Z biegiem lat Rozbrat ewoluował w otwartą przestrzeń kulturalną, przyciągając coraz więcej ludzi, którzy chcieli uczestniczyć w jego działalności. Z okazji 4. urodzin skłotu, przystosowano największe dostępne pomieszczenie nazywane „dużą koncertownią”, które stało się miejscem dla spektakli oraz różnych wydarzeń artystycznych.

W roku 1997 poznańska sekcja Federacji Anarchistycznej na stałe zagościła na Rozbracie, czego kulminacją było otwarcie Biblioteki Anarchistycznej, a później Klubu Anarchistycznego w 2000 roku. Rok 2001 przyniósł kolejne udogodnienia, w tym dostęp do bieżącej wody, co znacznie podniosło komfort życia mieszkańców.

W tym samym roku stworzono przestrzeń dla Kolektywu „Kulawy Muł”, który zajął się gastronomią, organizując różnorodne imprezy, recitale, wieczorki poetyckie oraz wykłady. Z czasem zaplecze „Kulawego Muła” przekształcono w Galerię, uzupełniając tym samym kulturalną ofertę Rozbratu.

Sytuacja prawna

W styczniu 2008 roku na terenie Rozbratu zjawili się przedstawiciele komornika, co było pierwszym takim wydarzeniem w historii skłotu. Obecna sytuacja prawna tego miejsca jest dość skomplikowana, ponieważ działka, na której znajduje się skłot, ma trzech właścicieli. Pierwszy z nich to prywatna osoba, która niejednokrotnie informowała kolektyw Rozbrat o planowanych rozbiórkach już w 2004 roku, jednak te nigdy nie zostały zrealizowane.

Druga działka, obejmująca istotną część skłotu, w tym budynek mieszkalny oraz sale koncertowe, znajduje się w rękach firmy „Darex” z Pruszkowa. Należy zauważyć, że firma ta zaciągnęła kredyt na zakup gruntu, ale niestety nie wywiązała się z zobowiązań, co doprowadziło do zadłużenia się w banku na około 3 miliony złotych. Aktualnie działka stanowi przedmiot sporu pomiędzy „Darexem” a bankiem, a sytuacja właścicieli firmy jest nieznana, przez co nie mogą być oni wezwani do sądu, a bank nie ma możliwości dochodzenia swoich praw dotyczących działki.

Trzecia działka jest już własnością skarbu państwa i obejmuje fragment budynku mieszkalnego oraz urządzenia związane z rozdzielnią prądu. Kolektyw Rozbrat, wychodząc z inicjatywą, zgłaszał swoje uwagi, mające na celu uwzględnienie w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego Sołacza, gdzie znajduje się skłot, jego kulturotwórczego oraz społecznego wkładu.

Władze miasta Poznań planują na tym terenie realizację nowego osiedla willowego. Sympatycy Rozbratu protestują jednak przeciwko temu pomysłowi, argumentując, że „miasto nie jest firmą” i nie powinno kierować się wyłącznie zyskami finansowymi. W obronie skłotu odbyły się dwie masowe demonstracje: jedna 9 maja 2009 roku, a druga 20 marca 2010 roku, podczas których manifestowano „przeciwko prywatyzacji przestrzeni publicznej oraz polityce władz, która ignoruje potrzeby obywateli, za prawdziwym samorządem i partycypacją w decyzjach”.

Według organizatorów, w demonstracji 20 marca 2010 roku uczestniczyło około 1500 osób, w tym wielu gości z zagranicy. To wydarzenie miało dla kolektywu Z ogromne znaczenie, zwłaszcza że już na 26 marca 2010 roku zaplanowana była licytacja jednej z działek, na której zlokalizowany jest skłot. Mimo to, nikt nie przystąpił do aukcji tego dnia. To była już druga licytacja tej działki, na którą również nie zgłosił się żaden chętny. Obecnie główny wierzyciel, którym jest Mazowiecki Bank Regionalny, posiada prawo zakupu terenu po cenie wywołania wynoszącej 3.808.514 zł. Warto zauważyć, że procedura związana z organizacją kolejnej licytacji może rozpocząć się dopiero za rok.

Działania

Rozbrat stanowi ważne centrum dla różnych inicjatyw społecznych w Poznaniu, będąc siedzibą lokalnej sekcji Federacji Anarchistycznej oraz Poznańskiej Koalicji Antywojennej. Działa tutaj również taka inicjatywa jak Jedzenie Zamiast Bomb oraz Stowarzyszenie Inicjatyw Społecznych „Ulica”. Często spotykają się tu ludzie związani z grupami, które współtworzą takie organizacje jak Porozumienie Społeczne „Poznań Miasto dla Ludzi”, Ogólnopolski Związek Zawodowy „Inicjatywa Pracownicza”, Komitet Wolny Kaukaz, Anarchistyczny Czarny Krzyż oraz zespół samby ulicznej „Hałastra”. Z Rozbratem ściśle współpracuje także Oficyna Wydawnicza Bractwa „Trojka”, znana z wydawania „Przeglądu Anarchistycznego”.

Kiedy nadchodzi rocznica powstania Rozbratu, organizowany jest huczny festiwal, który trwa kilka dni. W tym czasie odbywają się liczne wydarzenia, w tym koncerty, wykłady, wystawy oraz różne występy teatralne. Od 1997 roku w tym szczególnym okresie ma miejsce także spotkanie „Abramowszczyzna”, które przyciąga przedstawicieli środowisk anarchistycznych oraz wolnościowych i jest inspirowane myślą Edwarda Abramowskiego, przedwojennego działacza społecznego.

Rozbrat jest także popularnym miejscem wśród artystów tworzących graffiti, a nawet był gospodarzem ogólnopolskich Festiwali Graffiti przez trzy edycje. Co tydzień, w środy, odbywa się tam warsztat rowerowy, gdzie rowerzyści mogą liczyć na wsparcie oraz dostęp do niezbędnego sprzętu. Miejsce to jest też siedzibą poznańskiej Masy Krytycznej, organizującej wydarzenia na rzecz rowerzystów.

W ramach Wolnościowego Uniwersytetu na Rozbracie mają miejsce wykłady i spotkania poruszające różnorodne tematy, takie jak kwestie społeczne, polityczne, historyczne czy kulturowe. Można tam usłyszeć zaproszonych gości, w tym pisarzy, działaczy oraz ekspertów z różnych dziedzin. Oprócz tego, odbywają się tam warsztaty oraz pokazy filmów dotyczących Linuksa i wolnego oprogramowania.

Interesujący incydent miał miejsce 10 kwietnia 2010 roku, kiedy to w czasie żałoby narodowej po katastrofie smoleńskiej, planowane było wydarzenie „Stypa Party”. O zbliżającym się wydarzeniu, choć niepopartym oficjalnymi informacjami, wspomniano na stronie rozbrat.org. Z kolei Kolektyw Rozbrat w opublikowanym oświadczeniu zaprzeczył uczestnictwu w jakichkolwiek wydarzeniach odnoszących się do katastrofy. W oświadczeniu podkreślono, że plakat związany z imprezą nie ukazał się na oficjalnych kanałach, a jedynie na publicznych portalach. Pomimo tego, na stronie szczegółowo informowano o planowanej imprezie. Do dziś Kolektyw Rozbrat nie wyjaśnił tej sytuacji.

Krytyka władz miejskich

Środowisko związane z Rozbratem oraz poznańską Federacją Anarchistyczną i Inicjatywą Pracowniczą stawia bardzo wyraźny i szerszy krytyczny osąd działań władz miasta Poznania. Władze te są wskazywane jako odpowiedzialne za zjawiska gentryfikacji, które mają negatywny wpływ na lokalną społeczność.

Jednym z kluczowych punktów krytyki jest kampania reklamowa o nazwie „Żebractwo to wybór, nie konieczność”. Anarchiści widzą ją jako niewłaściwą próbę usunięcia obrazu ubóstwa z przestrzeni miejskiej, co w ich ocenie nie tylko zniekształca rzeczywistość, ale i ignoruje rzeczywiste problemy społeczne. Uważają, że żebractwo powinno być postrzegane jako wynik głębokich mechanizmów ekonomicznych, zamiast być definiowane jako wybór dokonany przez jednostki.

Krytyka obejmuje również rozwijający się w mieście projekt budowy tzw. osiedli kontenerowych. To tymczasowe, blaszane konstrukcje, które mają udawać mieszkania, ale nie są dostatecznie zabezpieczone. Brak fundamentów oraz ryzyko występowania pleśni sprawiają, że nie są one odpowiednie do długotrwałego zamieszkania, co stawia pod znakiem zapytania cały projekt.

Osoby związane z ruchem anarchistycznym argumentują również, że ograniczenie wydatków na prestiżowe inwestycje, takie jak budowa Stadionu Miejskiego, które pochłonęło 700 milionów złotych, mogłoby otworzyć drogę do finansowania przystępnego budownictwa komunalnego. W ich ocenie, priorytety wydatkowe władz powinny się skupić na realnych potrzebach mieszkańców.

Przypisy

  1. Władze Miasta Poznania mówią: Żebracy raus!. rozbrat.org. [dostęp 06.11.2010 r.]
  2. Oświadczenie w związku z ogłoszeniami o imprezie. rozbrat.org. [dostęp 11.04.2010 r.]
  3. Stypa Party. rozbrat.org. [dostęp 10.04.2010 r.]
  4. Ponad 1500 demonstrantów w obronie Rozbratu. rozbrat.org. [dostęp 29.03.2010 r.]
  5. Rozbrat – decydujące starcie. Demonstracja 20 marca!. rozbrat.org. [dostęp 29.03.2010 r.]
  6. Rozbrat zostaje!!!. rozbrat.org. [dostęp 29.03.2010 r.]
  7. Rozbrat zostaje – Poznań to nie firma. Zaproszenie na demonstrację. rozbrat.org. [dostęp 29.03.2010 r.]
  8. Michał Wybieralski: Rozbrat, czyli Hyde Park po poznańsku. gazeta.pl, 20.03.2010 r. [dostęp 29.03.2010 r.]
  9. Łukasz Wójcicki: Elba i Rozbrat na rozstaju. ngo.pl, 28.05.2009 r. [dostęp 29.03.2010 r.]
  10. Średzka – nowe barakowisko na starym śmietnisku. rozbrat.org.
  11. Kontenery: polityka wykluczenia. rozbrat.org.
  12. Stadion, Sting i Euro 2012 – igrzyska zamiast chleba!. rozbrat.org.
  13. Informacja o „Stypa Party” potwierdzona zdjęciem witryny www.rozbrat.org. www.mmpoznan.pl. [dostęp 10.04.2010 r.]
  14. http://www.poznan.pl/mim/osiedla/list/osiedla.html?co=osiedle&sa_id=39 Strona osiedla administracyjnego Sołacz wraz z mapą.

Pozostałe obiekty w kategorii "Obiekty związane z kulturą":

Ośrodek Kulturalny Sołek | SQ

Oceń: Rozbrat

Średnia ocena:4.54 Liczba ocen:22