Koziołki poznańskie to jedna z najbardziej charakterystycznych atrakcji turystycznych w Poznaniu. Te wyjątkowe figury kozłów, które przyciągają wielu turystów, znajdują się na wieży poznańskiego Ratusza.
Każdego dnia, o godzinie 12:00, a od 2022 roku także o 15:00, koziołki uruchamiają swój mechanizm napędowy, dostarczając widzom niezapomnianych wrażeń i radości.
Historia i konstrukcja
W XVI wieku, w trakcie niezwykle ważnego remontu poznańskiego Ratusza, zamówiono nowy zegar u znanego w swoim fachu mistrza ślusarskiego Bartłomieja Wolfa z Gubina. Nowy mechanizm charakteryzował się trzema pełnymi tarczami oraz jedną pół tarczą, a także wyjątkowym „urządzeniem błazeńskim, mianowicie koziołkami”. Montaż zegara miał miejsce w 1551 roku. Niestety, w roku 1675 nieszczęśliwy przypadek w postaci uderzenia pioruna zniszczył wieżę, a tym samym i zegar oraz koziołki.
W okresie 1910–1913 mechanizm był rekonstruowany, jednak ponownie uległ zniszczeniu podczas brutalnych walk o Poznań w 1945 roku. Po długiej przerwie, koziołki znów zadziałały w roku 1954, ale ich mechanizm, niestety, wysłużył się i został wyłączony 14 lutego 1993 roku.
Nowe urządzenie, które dzisiaj możemy podziwiać, w tym mechanizm napędowy oraz figury, zostało ufundowane przez poznańskiego przedsiębiorcę, Mariana Marcinkowskiego. Jego premierowe uruchomienie miało miejsce 12 czerwca 1993 roku. Choć wizualnie nie różni się znacznie od modelu wcześniejszego, jego działanie jest o wiele płynniejsze i bardziej dynamiczne.
Mechanizm zaczął być opracowywany w roku 1989 pod kierownictwem dr inż. Stefana Krajewskiego z Zakładu Konstrukcji i Automatyzacji Obrabiarek Politechniki Poznańskiej. Natomiast wykonawcą koziołków był Zakład Metrologii Technicznej tego samego instytutu, którym zarządzał prof. Jan Chajda. Zespół projektowy był pod kierownictwem Ryszarda Urbaniaka, a głównym monterem urządzenia został Zdzisław Sajna. Niektóre z najtrudniejszych elementów produkcji powierzono Zakładom Cegielskiego.
Koziołki wykonane są z blachy aluminiowej, która została pokryta specjalną farbą antykorozyjną. Aby skorygować sposób ich trykania, konieczna była zmiana metody łączenia nóg z mechanizmem napędowym. W poprzednim rozwiązaniu nogi były połączone z ramą, co sprawiało, że odległość między ich kopytami nie ulegała zmianie. W nowym układzie jedynie tylne nogi są sztywno związane z prowadnicami, natomiast przednie podczas ruchu podnoszą tułów figury, a następnie przy obniżeniu głowy dochodzi do tryknięcia. Warto zaznaczyć, że podczas zwrotnego ruchu rolki przednich nóg poruszają się po innym torze niż przy pierwszym zbliżaniu.
Całym procesem trykania zarządza mechanizm korbowo-dźwigniowy z motoreduktora, w którym moc silnika jest trzykrotnie mniejsza niż w systemie z 1954 roku. Obecny mechanizm wykazuje znacznie lepszą efektywność dzięki zastosowaniu hermetycznie zamkniętej przekładni planetarnej, a także przekładni łańcuchowej odpowiedzialnej za wysunięcie urządzenia z budynku. Każdy trójfazowy silnik motoreduktora został zaprojektowany do współpracy z oddzielną przetwornicą częstotliwości, co pozwala na precyzyjną regulację prędkości obrotów. Taki system umożliwia nie tylko dowolną regulację prędkości różnych faz trykania, ale również dokładne dostosowanie liczby tryknięć, co było niemożliwe w starszych modelach.
Obecne urządzenie w pełni automatyzuje proces przełączania faz cyklu za pomocą sygnałów elektrycznych uzyskiwanych z łączników drogowych. Wśród nich znajdują się zarówno łączniki stykowe, jak i zbliżeniowe, co zapewnia wysoką skuteczność i niezawodność nowego mechanizmu.
Legenda
W jednej z wersji niecodziennej legendy nawiązującej do Poznania, opowiedziano historię o odbudowie ratusza po straszliwym pożarze, który dotknął miasto. W ramach tego istotnego przedsięwzięcia, miasto zamówiło specjalny zegar, który miał być wykonany przez znanego mistrza Bartłomieja z Gubina. Właśnie dla upamiętnienia tego wydarzenia, władze postanowiły zorganizować uroczystą ucztę, na którą zaproszono wiele znakomitych osobistości.
Ponieważ przygotowania do uczty były czasochłonne, zadanie obracania pieczeni z sarniego udźca na rożnie zostało powierzono młodemu kuchcikowi imieniem Pietrek. Pieczeń piekła się powoli, tymczasem Pietrek, pełen ciekawości, postanowił zerknąć na nowoczesny mechanizm zegara. W jego głowie zrodziła się myśl, że w oczekiwaniu na upieczenie potrawy, mógłby na chwilę przyjrzeć się temu urządzeniu.
Niestety, nieprzewidywalność sytuacji dała się we znaki. Gdy Pietrek opuścił kuchnię, pieczeń wypadła z rożna i spaliła się na węgiel. W ogromnym przerażeniu chłopiec pobiegł na pobliską łąkę, gdzie mieszkańcy pasli swoje zwierzęta. W akcie desperacji, porwał stamtąd dwa koziołki, które szybko zabrał do kuchni ratuszowej. Niestety, koziołki nie miały zamiaru pozostać u Pietrka, szybko uwolniły się i uciekły na gzyms ratuszowej wieży.
Na oczach zgromadzonych mieszkańców, przestraszone koziołki zaczęły się bóść rogami, co wywołało ogromny śmiech wśród gości oraz wojewody. Ich zabawny widok sprawił, że burmistrz postanowił wybaczyć Pietrkowi, a zegarmistrz został zobowiązany do zainstalowania mechanizmu, który codziennie o południu uruchamiałby trykające się koziołki na zegarze. Od tego momentu, kiedy trębacz grał hejnał z ratuszowej wieży, dwa koziołki ukazywały się przed zebranym tłumem.
Pomimo tej zawirowania, prawdziwe koziołki nie trafiły na stoły miejskich rajców oraz mieszkańców. Zamiast tego, zostały ściągnięte z wieży i zwrócone ich prawowitej właścicielce – ubogiej wdowie.
Przypisy
- Koziołki będą się trykać częściej [online], www.poznan.pl [dostęp 01.07.2024 r.]
- Wielkopolska ciekawie. Poznańskie koziołki. Historia prawdziwa [dostęp 21.03.2020 r.]
- Legenda o koziołkach z ratuszowej wieży. regionwielkopolska.pl. [dostęp 21.04.2015 r.]
- Piotr Maluśkiewicz, Nowe koziołki na ratuszowej wieży, w: Kronika Wielkopolski, nr 3/1993, s. 166-167, ISSN 0137-3102
Pozostałe obiekty w kategorii "Pomniki":
Pomnik Ofiar Katynia i Sybiru w Poznaniu | Pomnik Harcerzy na Malcie w Poznaniu | Głaz Piotra Majchrzaka | Aleja lipowa przy ul. Meteorytowej w Poznaniu | Dąb Cytadelowców Poznańskich w Poznaniu | Głaz Energetyków w Poznaniu | Głaz Franciszka Jaśkowiaka w Poznaniu | Głaz Franciszka Witaszka w Poznaniu | Głaz Kazimierza Nowakowskiego | Głaz narzutowy przy ul. Dzięgielowej w Poznaniu | Światowid na Kaponierze | Studzienka Bamberki w Poznaniu | Pomnik Wojciecha Szczęsnego Kaczmarka w Poznaniu | Pomnik Tadeusza Kościuszki w Poznaniu | Pomnik stulecia Polskiego Towarzystwa Krajoznawczego w Poznaniu | Pomnik Stanisława Mikołajczyka w Poznaniu | Pomnik Serca Jezusowego w Poznaniu (Piątkowo) | Pomnik Roberta Jaeckla w Poznaniu | Pomnik Powstańców Wielkopolskich na Górczynie w Poznaniu | Pomnik Pawła Edmunda Strzeleckiego w PoznaniuOceń: Koziołki poznańskie