Jerzy Kaczmarek (szpieg)


Jerzy Kaczmarek, urodzony 26 listopada 1951 roku w Poznaniu, to postać o interesującym tle, która odgrywała istotną rolę w polskim wywiadzie. Jako polski oficer wywiadu, zyskał rozgłos dzięki swoim działaniom w tej dynamicznej i wymagającej dziedzinie. Poza swoją działalnością w wywiadzie, Kaczmarek jest także uznawany za menedżera, co dodatkowo podkreśla jego wszechstronność oraz umiejętności zarządzania.

Wykształcenie

Jerzy Kaczmarek przyszedł na świat w rodzinie byłego oficera Urzędu Bezpieczeństwa, co z pewnością wpłynęło na jego późniejsze zainteresowania i działalność. Ukończył IV Liceum Ogólnokształcące w Poznaniu, gdzie rozwijał swoje pasje, angażując się aktywnie w harcerstwo oraz Związek Młodzieży Socjalistycznej.

Podjęte studia na kierunku germanistyka odbywały się najpierw na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, a następnie w latach 1970–1974 kontynuował naukę na Uniwersytecie Karola Marksa w Lipsku. Jego ścieżka kariery obserwuje także intencje polityczne – w 1972 roku Kaczmarek postanowił ubiegać się o przyjęcie do Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej.

Z dniem 1 sierpnia 1974 roku rozpoczął pracę na etacie niejawnym w Departamencie I Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, odpowiedzialnym za wywiad. W latach 1974–1975 przeszedł złożone indywidualne szkolenie wywiadowcze, oparte na programie dla pracowników linii „N”, powszechnie określanych jako „nielegały”. Po sukcesie w odbytych szkoleniach w dniu 1 listopada 1977 roku został awansowany na stopień kapitana, co świadczy o jego znaczącym rozwoju w strukturach wywiadowczych.

Przygotowania do wyjazdu

W jesieni 1974 roku, Jerzy Kaczmarek zainicjował swoją karierę zawodową w Głównym Urzędzie Geodezji i Kartografii znajdującym się w Warszawie. Następnie, 1 kwietnia 1976 został nauczycielem języka niemieckiego w liceum ogólnokształcącym w Bydgoszczy, a od 1 września 1977 kontynuował pracę w liceum w Mońkach.

Wkrótce po rozpoczęciu kariery nauczycielskiej, Kaczmarek został zakwalifikowany przez wywiad jako „wtórnik”, co oznacza szpiega operującego pod przybraną tożsamością. Jego nowa persona miała być mieszkańcem Trójmiasta, Januszem Holskim (znanym też jako Halicki).

Janusz Holski urodził się w sierpniu 1946 roku jako Heinz Peter Arnold. Był dzieckiem Niemki Hildegardy Arnold oraz sowieckiego oficera. W wyniku trudnych okoliczności, jego matka, podejmując decyzję o wyjeździe do Niemiec w 1947 roku, pozostawiła go za sobą. W 1976 roku, Jerzy Kaczmarek dyskretnie odnalazł Hildegardę Arnold z pomocą Czerwonego Krzyża, nawiązując z nią korespondencję i przedstawiając się jako jej zaginiony syn.

Hildegarda Arnold zaprosiła Kaczmarka do Niemiec, jednak jego przyjazd opóźnił się o ponad rok. Czas ten był niezbędny ze względu na konieczność oczekiwania na paszport; aby uniknąć podejrzeń, relevantne służby nie przyspieszały tego procesu. Duże znaczenie miała także staranna charakteryzacja, która miała na celu zatuszowanie pięcioletniej różnicy w wieku pomiędzy Holskim a Kaczmarkiem, w tym m.in. zastosowanie zarostu.

Warto także nadmienić, że zbiegło się to z łagodzeniem napięć w relacjach polsko-niemieckich, co umożliwiło wielu osobom, nawet około 100–120 tysiącom, legalne wyjazdy z Polski do Niemiec w ramach akcji łączenia rodzin.

Wyjazd do Niemiec

W lutym 1978 roku Jerzy Kaczmarek przybył do Bremy, korzystając z dwutygodniowego zezwolenia na pobyt. Na dworcu został powitany przez Hildegardę Arnold. Przez cały dzień spędzili razem czas, po czym Kaczmarek został zakwaterowany w domu córki kobiety. Niestety, wkrótce po tym Hildegarda Arnold zmarła na zawał serca w taksówce, wracając z towarzyskiego spotkania. Jej nagła śmierć znacząco utrudniła formalności związane z dalszym pobytem Kaczmarka w Niemczech.

Okazja zmieniła się podczas pogrzebu Arnold, gdy jej brat, który był aktywnym działaczem Socjaldemokratycznej Partii Niemiec (SPD), zaproponował pomoc rzekomemu bratankowi. Dzięki znajomościom i wpływom, a także z racji na sytuację rodzinną Kaczmarka, szybko uzyskał dla niego niemieckie obywatelstwo. Ponadto, wskazał go do pracy w Federalnym Urzędzie Emigracyjnym w Bremie, gdzie Kaczmarek zajął się sprawami tzw. późnych przesiedleńców. W wyniku zaangażowania i rzetelności, Kaczmarek zdobył sobie uznanie pośród współpracowników.

Jego praca w urzędzie otworzyła mu dostęp do cennych informacji, które okazały się być kluczowe dla polskiego wywiadu. Kaczmarek, z racji charakteru swojej pracy, miał dostęp do wniosków polskich emigrantów starających się o status uchodźcy w Niemczech. W ramach swoich działań szpiegowskich zdołał ustalić tożsamość 84 osób, które według niemieckiego wywiadu współpracowały z KGB, jak również kilka osób podejrzewanych o związki ze Stasi. Dzięki jego przekazom o zmianach przepisów dotyczących wydawania dokumentów tożsamości, możliwe było lepsze ukrycie agentów wywiadów krajów bloku wschodniego.

Kaczmarek regularnie przyjeżdżał do Polski, mimo że na stałe mieszkał w Bremie. Rozważał także zawarcie związku małżeńskiego z kobietą pracującą w poznańskim Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych.

W 1984 roku Janusz Holski, który nie mógł ustalić swojego pochodzenia przez oficjalne kanały, zwrócił się o pomoc do niemieckich turystów przebywających w Gdańsku. Turyści zgłosili sprawę miejscowemu Czerwonymu Krzyżowi, a śledztwo wykazało, że osoba podszywająca się pod Arnolda to Kaczmarek. W rezultacie, niemiecki kontrwywiad zajął się sprawą, co doprowadziło do aresztowania Kaczmarka w połowie marca 1985 roku.

W jego mieszkaniu odkryto liczne dowody na działalność na rzecz polskiego wywiadu, w tym rzeźbionego dziadka do orzechów, który służył jako skrytka na szyfry i zaszyfrowane informacje. Cała sprawa wywołała olbrzymie zainteresowanie mediów w Niemczech. Kaczmarkowi groziło długoletnie więzienie. Jednak ze względu na znaczenie materiałów, które przekazał polskiemu wywiadowi (i przez jego pośrednictwo również Stasi), zdecydowano się na wymianę Kaczmarka za agentów zachodniego wywiadu.

Powrót do Polski

Po dziesięciu miesiącach od aresztowania, Jerzy Kaczmarek znalazł się w grupie pięciu agentów z bloku wschodniego, którzy zostali wymienieni 11 lutego 1986 roku na moście Glienicke, łączącym Berlin Zachodni z wschodnim. Wymiana dotyczyła czterech osób szpiegujących na rzecz państw zachodnich, w tym m.in. Natana Szaranskiego.

Po powrocie do kraju, Kaczmarek rozpoczął pracę w Międzynarodowych Targach Poznańskich, gdzie szybko awansował do stanowisk kierowniczych. Pracował tam co najmniej do 2015 roku. Równocześnie, do lutego 1990 roku, miał etat niejawny w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych, jednak z tej pracy zrezygnował z własnej woli.

W czerwcu 1985 roku, w dramatycznych okoliczności, Janusz Holski zmarł na dworcowej ławce w Gdańsku. Było to zaledwie trzy dni po tym, jak dowiedział się o kradzieży swojej tożsamości oraz o śmierci swojej matki. Jako oficjalną przyczynę jego zgonu podano zawał serca. Choć miał zaledwie 38 lat i rodzina zapewniała, że był zdrowy, prokurator nie zdecydował się na przeprowadzenie sekcji zwłok. Po jego śmierci, córka Holskiego próbowała nawiązać kontakt z niemiecką częścią rodziny, niestety ta odmówiła wszelkiego kontaktu.

Odniesienia w kulturze

Historia Jerzego Kaczmarka miała znaczący wpływ na kulturę, czego dowodem jest pojawienie się fikcyjnych postaci i filmów opartych na jego losach. W szczególności, porucznik Wieczorek, bohater powieści autorstwa Henryka Bosaka zatytułowanej „Wnuk generała”, powstał na wzór Kaczmarka i był opublikowany w 2000 roku.

W 2013 roku krewna Holskiego, Rosalia (Róża) Romaniec, zdecydowała się na stworzenie dokumentu. Film, wyprodukowany przez ARD i WDR, nosił tytuł „Meine Familie und der Spion – Eine Geschichte aus dem Kalten Krieg” (w przetłumaczeniu „Moja rodzina i szpieg – opowieść z czasów zimnej wojny”). W swoim wystąpieniu Kaczmarek, reflektując nad swoimi działaniami, nie uznał potrzeby przeprosin, argumentując, że działał jedynie zgodnie z rozkazami swoich przełożonych, stawiając to w kontekście patriotyzmu. Posiadał przekonanie, że Holski był osobą ciężko chorą i nie miał wiedzy na temat rzeczywistych okoliczności dotyczących jego życia. Kaczmarek kategorycznie zaprzeczył, jakoby był w jakikolwiek sposób związany z tragiczną śmiercią Holskiego oraz jego biologicznej matki. Przyznał, że to wizje splendoru i przygody skusiły go do pracy w wywiadzie.

Interesujący jest także rozdział poświęcony Kaczmarkowi i Januszowi Holskiemu, który został zaprezentowany w książce „Sobowtóry: dublerzy wielkich ludzi od Nerona do Putina”, autorstwa Teresy Kowalik oraz Przemysława Słowińskiego, wydanej w 2021 roku.

Dodatkowo, postać Jerzego Kaczmarka zainspirowała reżysera Jana Holoubka do stworzenia filmu „Doppelgänger. Sobowtór” z 2023 roku, w którym kluczową rolę odegrał Józef Wieczorek, wzorowany właśnie na Kaczmarku. Więcej informacji na ten temat można znaleźć w twórczości Jana Holoubka.

Przypisy

  1. BarbaraB. Hollender BarbaraB., „Doppelgänger. Sobowtór”. Szukając prawdy o sobie [RECENZJA FILMU] [online], Rzeczpospolita, 02.10.2023 r. [dostęp 03.10.2023 r.]
  2. Jerzy Kaczmarek. Bond z PRL, czyli "wtórnik" z fałszywym życiorysem, ksiazki.wp.pl, 26.11.2021 r. [dostęp 03.10.2023 r.] [zarchiwizowane 20.08.2023 r.]
  3. SłowińskiS. Przemysław SłowińskiS., KowalikK. Teresa KowalikK., Sobowtóry : dublerzy wielkich ludzi od Nerona do Putina, Warszawa: Fronda, 2021, s. 423–439, ISBN 978-83-807-9664-5.
  4. WładysławW. Bułhak WładysławW., PatrykP. Pleskot PatrykP., Szpiedzy PRL-u, Kraków: Znak Horyzont, 2014, ISBN 978-83-240-3042-2.
  5. KateK. Connolly KateK., The son who never was: strange tale of bogus orphan reveals cold war's legacy, „The Guardian”, 08.03.2013 r., ISSN 0261-3077 [dostęp 04.10.2023 r.]
  6. RafałR. Borowski RafałR., Powrót syna fałszywego. Historia jednego z najsłynniejszych szpiegów PRL-u [online], trojmiasto.pl, 04.10.2015 r. [dostęp 03.10.2023 r.] [zarchiwizowane 06.12.2022 r.]
  7. Dane osoby z katalogu funkcjonariuszy aparatu bezpieczeństwa, Biuletyn Informacji Publicznej Instytutu Pamięci Narodowej [dostęp 03.10.2023 r.]
  8. The Son Who Never Was, autentic.com [dostęp 03.10.2023 r.]
  9. East, West exchange spies, Shcharansky [online], Houston Chronicle [dostęp 02.11.1986 r.] [zarchiwizowane 21.10.2012 r.]
  10. Wiosna druku i reklamy, „Poznański Magazyn Targowy”, static.mtp.pl, 2009, s. 3, ISSN 1230-8994 [dostęp 12.10.2023 r.] [zarchiwizowane 31.01.2013 r.]
  11. HenrykH. Bosak HenrykH., Wnuk generała, Warszawa: Jaworski, 2000, ISBN 978-83-913290-6-1.

Oceń: Jerzy Kaczmarek (szpieg)

Średnia ocena:4.68 Liczba ocen:6