Juliusz Wójciak


Juliusz Wójciak, urodzony 2 kwietnia 1910 roku w Poznaniu, to znacząca postać w historii Polski, której życie i działalność miały wpływ na wydarzenia w okresie Polski Ludowej. Zmarł 17 lutego 1961 roku.

Wójciak pełnił rolę funkcjonariusza w aparacie bezpieczeństwa, co oznacza, że był zaangażowany w działania związane z zachowaniem porządku oraz bezpieczeństwa państwowego. Jego kariera ewoluowała, a po tym czasie zajął się pracą jako adwokat.

Warto podkreślić, że jedną z bardziej istotnych ról, jakie odegrał, była obrona uczestników Poznańskiego Czerwca 1956, wydarzenia, które miało znaczący wpływ na historię Polski oraz ruchy społeczne w regionie.

Życiorys

Praca w aparacie bezpieczeństwa

Juliusz Wójciak, syn Wojciecha oraz Zofii, rozpoczął swoją edukację na Uniwersytecie Lwowskim, gdzie ukończył studia prawnicze tuż przed wybuchem II wojny światowej. Po zakończeniu konfliktu, dnia 28 lutego 1945 roku, podjął pracę w aparacie bezpieczeństwa PRL, zajmując początkowo stanowisko starszego referenta w PUBP w Rawiczu. Z czasem awansował na zastępcę kierownika Wydziału I w Wojewódzkim Urzędzie Bezpieczeństwa Publicznego w Poznaniu, odpowiadającym za kontrwywiad oraz zwalczanie powojennego podziemia niepodległościowego.

Mimo obiecującej kariery, jego służba zakończyła się dramatycznym incydentem we wrześniu 1945 roku, kiedy to został dyscyplinarnie usunięty z pracy. Powodem_dla którego się to stało było pobicie grupy aresztowanych Niemców, które doprowadziło do śmierci czterech z nich. Wydanie kluczy do cel przez Wójciaka okazało się kluczowym elementem w tej sprawie, w której uczestniczyło pięciu funkcjonariuszy aparatu bezpieczeństwa. W wyniku zdarzenia, doszło do wewnętrznego śledztwa, jednak ministerstwo ostatecznie nie skierowało sprawy do sądu, aby uniknąć rozgłosu.

Wójciak został ukarany czterotygodniowym aresztem, a jako najwyższy rangą uczestnik zdarzenia, jedyny został dyscyplinarnie zwolniony ze służby w tym samym miesiącu. W jego wspomnieniach odnaleźć można również nieco informacji o relacji z pisarzem Leszkiem Prorokiem, który w autobiograficznej książce „Smutne pół rycerzy żywych. Wspomnienia” uwiecznił m.in. momenty przesłuchiwania siebie i swojej przyszłej żony przez Wójciaka, co bada późniejsze zaangażowanie tej postaci w obronę podczas procesu poznańskiego.

Działalność adwokacka

Jak wspomina jego córka, do 1951 roku Juliusz Wójciak pełnił funkcję dyrektora poznańskich zakładów Centra, które zajmowały się produkcją akumulatorów. W tym samym roku został jednak aresztowany i spędził kilka miesięcy w więzieniu, w czasie gdy urodziła się jego córka, późniejsza działaczka opozycyjna oraz aktorka Ewa Wójciak.

W 1956 roku brał udział jako jeden z obrońców w tzw. Procesie 9, w którym sądzono uczestników poznańskiego czerwca. Proces, który rozpoczął się 27 września tego samego roku, zakończył się wyrokiem 12 października. Juliusz Wójciak, wspólnie z Kazimierzem Nowakiem, reprezentował Łukasza Piotrowskiego. W wyniku procesu 7 oskarżonych skazano na kary pozbawienia wolności, a 2 z nich uniewinniono. W mowie obrończej mecenas Wójciak odniósł się do bliskich mu wartości, krytykując metodologię działania aparatu przymusu, a nie samego ustroju socjalistycznego, powołując się na zasady ideologii marksistowskiej.

Ostatecznie został pochowany na poznańskim cmentarzu Jeżyckim, pozostawiając po sobie złożoną i kontrowersyjną historię, której echa wciąż są obecne w pamięci społecznej.

Przypisy

  1. Biuletyn Informacji Publicznej Instytutu Pamięci Narodowej [online], bip.ipn.gov.pl [dostęp 17.09.2021 r.]
  2. Katalog pracowników, funkcjonariuszy, żołnierzy organów bezpieczeństwa państwa [online], katalog.bip.ipn.gov.pl [dostęp 09.05.2013 r.]
  3. a b Art. Osoby pochowane na cmentarzu jeżyckim na str. Wystawa na 100-lecie zabytkowego cmentarza na poznańskich Jeżycach Poznań, październik – grudzień 2005 (stan na 09.05.2013 r.).
  4. Art. Procesy na projekcie Poznań'56 na str. Poznan.pl (stan na 09.05.2013 r.).

Oceń: Juliusz Wójciak

Średnia ocena:4.61 Liczba ocen:21